Czy pełnomocnik to obowiązek przed sądem?
Odpowiem od razu i wprost - co do zasady nie mamy obowiązku ustanawiać pełnomocnika do prowadzenia naszej sprawy przed sądem - czy to cywilnej, czy sądowoadministracyjnej, czy karnej. Możemy działać w pełni samodzielnie. Tzn. samodzielnie możemy składać pisma w sprawie, przedstawiać dowody, uczestniczyć w rozprawach.
Jest to ogólna zasada, i jak to w prawie bywa, od tej zasady są wyjątki. Wyjątki te ładnie się nazywają, nie pozostawiając wątpliwości, co do tego, że musimy mieć pełnomocnika, a mowa o przymusie adwokacko-radcowskim.
Przymus adwokacko-radcowski
Jest to instytucja występująca zarówno w postępowaniu cywilnym, sądowoadministracyjnym, jak i w postępowaniu karnym.
Tytułem wprowadzenia przymus adwokacko-radcowski obowiązuje w ściśle określonych w prawie sytuacjach dotyczących konkretnego rodzaju postępowań i najoględniej podsumowując dotyczy postępowań przed Sądem Najwyższym, Naczelnym Sądem Administracyjnym oraz Trybunałem Konstytucyjnym.
Odnosząc się do poszczególnych postępowań, wygląda to następująco:
1) postępowanie cywilne
Art. 87 (1) § 1 KPC
W postępowaniu przed Sądem Najwyższym obowiązuje zastępstwo stron przez adwokatów lub radców prawnych, a w sprawach własności przemysłowej także przez rzeczników patentowych. Zastępstwo to dotyczy także czynności procesowych związanych z postępowaniem przed Sądem Najwyższym, podejmowanych przed sądem niższej instancji.
2) postępowanie sądowoadministracyjne
Art. 175 § 1 PPSA
Skarga kasacyjna powinna być sporządzona przez adwokata lub radcę prawnego, z zastrzeżeniem § 2–3.
To samo dotyczy zażalenia na postanowienie wojewódzkiego sądu administracyjnego odrzucającego skargę kasacyjną (art. 194 § 4 PPSA), skargi o wznowienie postępowania, dla rozpoznania której właściwy jest Naczelny Sąd Administracyjny (art. 276 PPSA) i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 285(l) PPSA w związku z art. 175 PPSA).
3) postępowanie karne
a) w przypadku wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia
Art. 55 § 2 KPK
Akt oskarżenia wniesiony przez pokrzywdzonego powinien być sporządzony i podpisany przez pełnomocnika, z zachowaniem warunków określonych w art. 332 i art. 333 § 1.
b) w przypadku wnoszenia apelacji od wyroku sądu okręgowego
Art. 446 § 1 KPK
Apelacja od wyroku sądu
okręgowego, która nie pochodzi od prokuratora, powinna być sporządzona i
podpisana przez obrońcę lub pełnomocnika.
c) w przypadku postępowań przed Sądem Najwyższym
Art. 526 § 2 KPK
Jeżeli kasacja nie pochodzi od prokuratora, Ministra
Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich
albo Rzecznika Praw Dziecka, powinna być sporządzona i podpisana przez
obrońcę lub pełnomocnika będącego adwokatem albo radcą prawnym.
To samo dotyczy skargi na wyrok sądu odwoławczego (art. 526 § 2 w zw. z art. 539f KPK) oraz wniosku o wznowienie postępowania (art. 545 § 2 KPK).
4) w przypadku postępowania w sprawie skargi konstytucyjnej przed Trybunałem Konstytucyjnym
Art. 44 ust. 1 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym
W zakresie sporządzenia i wniesienia skargi konstytucyjnej oraz zażalenia na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, a także reprezentowania skarżącego w postępowaniu przed Trybunałem istnieje obowiązek zastępstwa skarżącego przez adwokata lub radcę prawnego, chyba że skarżącym jest sędzia, prokurator, adwokat, radca prawny, notariusz, profesor lub doktor habilitowany nauk prawnych.
Luźne przemyślenia
Jak wskazałam powyżej co do zasady, poza wyjątkami związanymi z przymusem adwokacko-radcowskim, nie mamy obowiązku ustanawiać pełnomocnika w sprawie sądowej.
Mamy jednak taką możliwość i czasem warto tę możliwość gruntownie rozważyć.
Prawo i postępowanie sądowe to dla przeciętnego człowieka często meandry nie do przeskoczenia. Oczywiście życzyłabym sobie, żeby prawo i wszelkiego rodzaju postępowania były tak skonstruowane prawnie, żeby każdy mógł sobie samodzielnie poradzić w takiej sytuacji. To marzenia, a rzeczywistość jest zupełnie inna. Do tego dochodzi jeszcze stres i osobiste, emocjonalne zaangażowanie w sprawę, z którego może powstać mieszanka wybuchowa, działająca niekorzystnie dla nas.
Dlatego warto rozważyć ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika w sprawie. Naprawdę warto. Z pełnomocnikiem nie wchodzimy w związek małżeński i jeśli coś nam się jednak nie będzie podobało, pełnomocnictwo możemy wypowiedzieć w każdej chwili.
Jeśli nie stać nas na pełnomocnika, prawo przewiduje instytucje, które umożliwiają ustanowienie takiej osoby z urzędu, jest to tzw. prawo pomocy. Składa się wtedy stosowny wniosek przed sądem.
Uściski 😙
Post został opracowany na podstawie:
Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2018 r., poz. 1380 ze zm.),
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2018 r., poz. 1302 ze zm.),
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2018 r., poz. 1987 ze zm.),
Ustawa z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2016 r., poz. 2072).
Fotografie: autorka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Króluje tu szacunek i kultura słowa. Komentarze zawierające słowa powszechnie uważane za obelżywe, nawołujące do nienawiści rasowej, narodowościowej, religijnej, o charakterze hejtu internetowego zostaną usunięte. Podawanie danych osobowych jest dobrowolne. Więcej informacji uzyskasz w polityce prywatności i regulaminie bloga (w wersji na komputery - zakładka po prawej stronie, w wersji mobilnej - u dołu w zakładce strony).